poniedziałek, 3 stycznia 2011

zwyczajnie

jak

pies

którego pan

wypuścił

z domu

na noc

wróciwszy

zmęczony

głodny

skundlony czasami

wyję

i szczekam

i drapię o Twoje drzwi


Jezu

ufam Tobie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz