Zamknij oczy, wycisz siebie, popłyń w wyobraźni…
Nad Tym Miastem wieje szklany wiatr zdumionej jaźni.
Siadasz przy jazzowym skwerze karmiąc nagie ptaki
Słyszysz chichot saksofonu, rdzewiejące maki .
Wstajesz, idziesz, lecisz, płyniesz patrząc wciąż przed siebie..
Wszędzie ludzie plastikowi , papierowe ziemie.
Huk wieżowców, stukot ulic, mydlane taksówki
Tnące przestrzeń wodne flagi, kawa z neonówki.
Czujesz zapach zabaw na marmoladowym gruncie
I wrotkarzom roześmianym dajesz hasło „ fruńcie”.
Obok staw czekoladowy, topniejące łąki
Parujący kwiat magnolii, spacerówki z mąki.
Czujesz ciepło maślanego na Twej skórze słońca
Chcesz, by radośc Twego serca już nie miała końca.
Ktoś dotyka Cię gwiazdami płonąc w swym uśmiechu
Wzrok odwracasz, widzisz Wolnośc ,… jesteś w Jej oddechu.
Patrzysz z góry na To Miasto, które nigdy nie śpi
I smakujesz Wielkie Jabłko mojej opowieści.
Nad Tym Miastem wieje szklany wiatr zdumionej jaźni
Otwórz oczy, usłysz siebie, popłyń w wyobraźni…
2009/05/23
Derby
zainspirowałam się Johnem i „Lucy in the sky with diamonds”.
Witaj Aniu, moze stad uda Ci sie wejsc na mojego Bloga..
OdpowiedzUsuńwww.przemekwk.blogspot.com
Acha, wystarczy, ze wejdziesz na moje imie (Przemek wk) i jesli tam klikniesz to powinnas sie dostac na moj profil a z niego juz do mojej strony. Mam nadzieje, ze sie uda:)
OdpowiedzUsuńA tak przy okazji troche tu sobie poczytalem i...bardzo ciekawie piszesz:)
:):):)
OdpowiedzUsuńPrzemku, dziękuję! Nareszcie mogę Cię czytac!!!!Dziękuję, za Twój wysiłek!
Cieszę się, że będe mogła obserwowac Twoje działania!!!
Pozdrawiam i dziękuję za Twoją pochwałę.
Ania, była członkini Pallotyńskiej Grupy Ewangelizacyjnej.
Cztam i czytam, i porównuję z moimi doświadczeniami z Irlandii, i...
OdpowiedzUsuń...tęsknię za tym irlandzkim wiatrem.
Dianku, chyba rozumiem...
OdpowiedzUsuń